Wspomnienie o ks. biskupie Adamie Dyczkowskim
Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o odejściu ks. biskupa Adama do Domu Ojca w dniu 10.01.2021. Zaledwie rok wcześniej byliśmy gośćmi księdza biskupa w Zielonej Górze. Przytulne wnętrze restauracji „Pod Aniołami” jak zwykle w czasie takich spotkań rozbrzmiewało życzeniami Imieninowymi, piosenkami harcerskimi, wspomnieniami. Tradycja tych spotkań sięgała lat dziewięćdziesiątych, gdy ksiądz biskup Adam był biskupem diecezjalnym zielonogórsko-gorzowskim. Zanim „Anioły” stały się miejscem spotkań wcześniej spotykaliśmy się w Pałacyku biskupim . Stół był zawsze suto zastawiony. Pamiętamy jedno z takich spotkań, gdy - ze względu na mniejszą ilość uczestników - przyjechaliśmy do Zielonej Góry minibusem. Był duży mróz i wszyscy szybko pobiegli do Pałacyku. Nikt nie pomyślał wówczas o kierowcy, który został w busie. W pewnym momencie ksiądz biskup zapytał o kierowcę. Gdy się okazało, że jest na zewnątrz , ksiądz Adam poprosił go do środka. Wraz z innymi przyniósł krzesło i stolik. Poprosił Siostry o nakrycie dla niego i stwierdził, że raczej nie będą go interesowały nasze rozmowy i może sobie odpocząć w pokoju obok a także włączyć telewizor. Przez cały czas towarzyszył biskupowi owczarek niemiecki „Wicher”, który w sposób bezgraniczny okazywał swojemu Panu posłuszeństwo i przywiązanie. Taki był właśnie ksiądz biskup Adam – ciepły, bez dystansu, słuchający, pamiętający wydarzenia z przeszłości, empatyczny, z ogromnym poczuciem humoru i pogodnym obliczem i taką też tworzył wokół siebie aurę.
Osobiście, jako licealistka, miałam okazje spotkać księdza Adama, który w latach 1968–1978 był prefektem w Liceum Ogólnokształcącym Sióstr Urszulanek we Wrocławiu, pełniącym też rolę katechety. Pamiętam, że katechezy upływały nam na dyskusjach, pytania można było zadawać do woli i tym samym zgłębiać tajemnice Woli Bożej w historii Zbawienia.
Ja natomiast w roku 1990, gdy ksiądz biskup Adam sprawował urząd wikariusza generalnego archidiecezji wrocławskiej, uczestnicząc w spotkaniach nauczycieli z księdzem biskupem, poprosiłem go o błogosławieństwo dla naszej firmy pielgrzymkowej . Ksiądz biskup nie tylko chętnie nam pobłogosławił, ale także wręczył mi tzw. referencje za które jestem Mu szczególnie wdzięczny. Ten napisany krótki tekst na papierze firmowym Biskupa Adama Dyczkowskiego jest kwintesencją Jego chęci pomocy i zaufania, jakim mnie wówczas obdarzył.
Małgorzata i Jacek Ferencowie
Żórawina, 17.02.2021